Dziś skromnie. Pisałam kiedyś,
że karteczkowanie uzależnia.
O tym jak bardzo, można się przekonać,
kiedy chce się coś zrobić
i okazuje się, że nie ma magica!!! :)
Nie życzę nikomu tych uczuć... :)
Dziś pierwszy magnes w tym roku.
Zgodny z wciąż aktualnym postanowieniem
zeszłorocznym - noworocznym :
wykorzystuje to co mam!
tło pod obrazkiem z papieru czerpanego przez Asię,
wzorek z dziurkacza od Eli - Onki
Post dedykuję tym, którzy pytają
czemu u mnie taka cisza :)
czemu u mnie taka cisza :)
Dziękuję, że jesteście i pytacie :))
No tak bez kleju ani rusz... super lodówkowiec
OdpowiedzUsuńWow, do tego kucharza sama buzia sie śmieje :))
OdpowiedzUsuńMnie także się bardzo podoba ten magnes:)
OdpowiedzUsuń