Z okazji dnia Matki życzę wszystkim
Mamom tu zaglądającym
zdrowia, siły, cierpliwości, weny twórczej
i czasu na hobby
A ja sobie sama zrobiłam tablice magnetyczną.
Z nakrętek po napoju marchewkowym.
Tu dowód, że sa sklejone:
Są tak zielone, że żal ich wyrzucać!!!
Tablica pewnie się rozrośnie, w miare picia napoju
(aż pijący bedą żółci ;)
W związku, że ma mnóstwo kół w sobie
zgłaszam ją na wyzwanie Zainspiruj się geometrycznie w Pomorskim Craftuje.
Miłej niedzieli świątecznej Wam życzę :)
Bucha, ha ha... no genialnie to wymyśliłaś, recykling na całego... a ja jakiś czas temu wyrzuciłam całą masę, bo nie plastikowe, a te zbierane są na potęgę...
OdpowiedzUsuńo tak recykling jak się patrzy ;) ja też zbieram nakretki tylko te plastikowe ...
OdpowiedzUsuńdziękuje za udział w naszym wyzwaniu - Ki DT POMORSKIE Craftuje :D
Wspaniały pomysł, takiej magnetycznej tablicy jeszcze nie widziałam, super :))
OdpowiedzUsuńPomysl genialny :)
OdpowiedzUsuń