poniedziałek, 20 czerwca 2011

Jeszcze jeden wózek

Bocian napił się pewnego napoju energetycznego i wózki potrzebne ;) 




4 komentarze:

  1. I tak nic się nie pochwali co przyniósł, nie bocian oczywiście bo by zawału dostał...

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepiękny wózeczek! :D
    Janome szyje cudnie, nic mi nie plącze, a szyję kilka razy w tygodniu, nawet ostatnio cały album przeszyłam, co trwało około godziny - i nic. Zniosła to dzielnie. Może spróbuj zmienić nici? Pozdrowionka i powodzenia :)

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja oddałam do sklepu :(((( Zaniosłam nawet do prawdziwej krawcowej i u niej robiła to samo (a ma identyczną i jej kilka miesięcy już działa, choć też zaczęła plątać ostatnio od spodu) A jaką masz Janome??? Ja miałam Janome mini de lux Miałam :(((( Zaraz wpadnę w depresje!!!

    OdpowiedzUsuń