niedziela, 18 listopada 2012

Najpiękniejsze

Gwiazdki bardziej w wersji kwiatkowej. Kolorystyka też nie bożonarodzeniowa. Bardziej wiosenna. Tak mi się spodobały, że nie zostawię ich na wiosnę, tylko będę robić już teraz.  Nacieszę się nimi przed  końcem  świata ;) To już niedługo ;)



Idę robić nowe :) 
 

5 komentarzy:

  1. Ładniutkie;)
    Zapraszam do mojego ręcznie robionego świata;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ha ha ha... nie po to nakupowałam tyle różnych przydasi żeby teraz szlag to trafił... koniec świata jeszcze nie tak bliski miejmy nadzieję...

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne, śliczne ... widzę, że na dobre specjalizujesz sie w wykonywaniu gwiazdeczek :))

    OdpowiedzUsuń
  4. Wchodzę, patrzę - urocze gwiazdki, już mi dobrze;p... a tu znowu przypomnienie o końcu świata. Nie opłaca mi się robić kartek... Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń